środa, 23 lutego 2011

TO DO LIST


Zdjęcie - Rob Warde / znalezione na flickr.

Nie mam na nic czasu, lista rzeczy do zrobienia rośnie, folder ze zdjęciami inspiracje też.
Ale nic to. Poczekają.
Lepiej się wyspać niż montować kable.
Ale kiedyś muszę (kolejność nie ma znaczenia):

- upiec chleb w moim nowym garnku żeliwnym (chrzest garnka:))
- przeprowadzić zmiany kablowe (kable muszą być przymocowane do ściany i przechodzić nad framugą drzwi a nie pod nimi) w jadalni i salonie
- zorganizować pojemnik/ półkę na listwy, przedłużacze itd. znajdujące się pod biurkiem
- napisać posty z cyklu przewodnik kulinarny po Krakowie (o nowych postach o jedzeniu nawet nie marzę) oraz zamieścić posty o kuchniach na psince (czyli tutaj)
- złożyć i zamontować nadstawki do biblioteczki
- przymocować do ściany półkę na buty w przedpokoju
- kupić matę puzzle dla Stworka
- posprzątać (!)
- pójść do Bunkra Sztuki na wystawę Radziszewskiego
- pojechać do Warszawy na wystawy "Chcemy być nowocześni" i „Wzornictwo za 4 złote. 1 Euro Design”

i oczywiście coś ugotować, spotkać się z przyjaciółmi, pobawić z dzieckiem itd itd.
No zobaczymy kiedy wykreślę wszystkie TO DO:)
A jak to zrobię powstanie nowa lista, albo będzie powstawać jednocześnie z realizacją tej.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz